Srebrne i bez szyby – wspomnienia z aukcji w Villa Erba
Często za słabo przygotowuję się do wizyt na różnych wydarzeniach. Sprawdzić listę prezentowanych eksponatów przed wyjazdem? Po co, przecież na miejscu zobaczę, co jest. Takie podejście często się na mnie boleśnie mści. Dopiero po powrocie do domu dowiaduję się o różnych unikalnych atrakcjach, które przez brak przygotowania przeoczyłem. Tym razem było inaczej. Do wizyty na … Czytaj dalej Srebrne i bez szyby – wspomnienia z aukcji w Villa Erba